niedziela, 10 stycznia 2016

Powrót do La Roche Posay - Effaclar Duo

Powrót do La Roche Posay - Effaclar Duo




Dziś chciałam napisać Wam o kremie o którym kiedyś już pisałam i bardzo mi pomógł- Effaclar Duo. Od tamtego czasu jednak moja skóra bardzo się zmieniła - z mieszanej i ze skłonnością do niedoskonałości stała się bardzo przesuszona i wrażliwa. Krem zużyłam kiedyś do końca i na tym się skończyło. Kupiłam go jednak ponownie głównie po to aby pozbyć się rozszerzonych porów i może trochę rozjaśnić buzię. Użyłam go ponownie i byłam zawiedziona - skóra po użyciu była szorstka, czerwona i bardzo szczypała... Odstawiłam go na kolejne 2-3 miesiące. Po tym czasie spróbowałam znów i .... o tym niżej...





OD PRODUCENTA
Krem eliminujący niedoskonałości oraz przebarwienia potrądzikowe.
Kompletna pielęgnacja zawierająca 4 składniki aktywne, aby skutecznie działać na 2 główne objawy trądziku:
Zapalne zmiany trądzikowe (krosty i grudki) - niacynamid i pirokton olaminy, aby oczyścić skórę i chronić przed powstawaniem nowych zmian trądzikowych;
Zaskórniki - połączenie LHA (Lipohydroksykwasu) z kwasem Linolowym, aby odblokować pory i eliminować martwe komórki odpowiedzialne za ich zatykanie.
Uzupełnieniem składników aktywnych jest woda termalna z La Roch e- Posay o właściwościach kojących i zmniejszających podrażnienia.
Ceramid Procread działa przeciw podrażnieniom aby zwalczać powstawanie przebarwień potrądzikowych, odbudowuje powierzchnię skóry, zmniejsza blizny cera odzyskuje jednolity kolor.
Po 24 godzinach - niedoskonałości są mniej widoczne.
Po 8 dniach - niedoskonałości znacznie zredukowane.
Po 4 tygodniach - pory są odblokowane powierzchnia, skóra jest wygładzona.
Pory są odblokowane, zapalne zmiany zredukowane. Skóra jest gładka i oczyszczona. Krem długotrwale przywraca równowagę skórze, aby nadać jej zdrowy wygląd. (wizaż)












MOJA OPINIA


Może zacznijmy od tego, że od czasu kiedy ostatnio używałam tego kosmetyku zmieniło się dużo. Od nazwy ( dodany został +) po lekką modyfikację składu. Jak pisałam na początku moje pierwsze niepowodzenie wiązałam właśnie z tą zmianą - myślałam , że jakaś zmiana składników mi nie służy. Potem jednak bardzo przyłożyłam się przez jakiś czas do nawilżania i zrobiłam podejście nr.2 używając go na noc. To był strzał w 10 ! buzia miękka, rozjaśniona, zadbana. Pory są zwężone - czego chcieć więcej ? Znów stał się ulubieńcem. Krem kupiłam na iperfumy.pl na promocji za ok 47 zł - według wizażu kosztuje on 55zł więc nie przepłaciłam ;-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz