czwartek, 12 stycznia 2017

Detoksujący krem na noc do odnowy powierzchni skóry - cud !

Detoksykujący krem na noc do odnowy powierzchni skóry - cud !

Nazwa kremu brzmi co najmniej kosmicznie. Długo szukałam produktu, który będę używała na noc w celu nawilżenia, ale raczej chodziło mi o maskę. Przeszukałam masę blogów i tego typu maski były tylko azjatyckie - a jak wiemy oryginalne kosmetyki azjatyckie są drogie. Nie chciałam za małą maskę na noc zapłacić 130zł, bo uważam że to dużo. Kosmetyk o którym dziś Wam powiem poznałam przypadkiem. Podczas jednego z zamówień otrzymałam sporo próbek. Nie miałam pojęcia że Farmona ma w swojej ofercie tak różne linie produktów - zapoznajcie się bo marka rozwinęła się bardzo !. Próbek tego kremu dostałam 7, z czego każda starczyła mi na 3 użycia. Łatwo można podliczyć ze całość starczyła na 21 dni codziennego używania. Nie używałam go jednak codziennie, a po 3-4 dniach robiłam sobie dzień przerwy. Uważam że te 21 dni to czas w którym mogę go dobrze ocenić, bo wiem czy zapchał mi skórę, czy ją odżywił itd. Jeśli jesteście ciekawe dlaczego to taki cud to zapraszam niżej ;-)





OD PRODUCENTA


Twoja skóra w ciągu dnia dzielnie odpierała atak bodźców płynących do niej z zewnątrz. W nocy, kiedy Ty śpisz, ona ochoczo zabiera się do pracy, bo noc to idealny moment na regenerację i odbudowę warstwy ochronnej. Jeżeli w ciągu dnia byłaś narażona na pośpiech, stres i działanie negatywnych czynników środowiskowych, a Twoja skóra utraciła swój blask i wygląda na bardziej zestresowaną niż to odczuwasz, to ten krem jest idealnie dopasowany do potrzeb Twojej skóry.




MOJA OPINIA

Jak w opisie detoksykujący krem naprawczy Farmona jest cudowny ! a dlaczego ? Zacznę od tego że pięknie pachnie i seria wydaje się być taka 'profesjonalna'. Od razu po użyciu znika uczucie ściągnięcia. Skóra po użyciu jest mięciutka i bardzo zdrowo wygląda. Po całej nocy z kremem wszelkie zaczerwienienia są ukojone, 'niespodzianki' zmniejszone, a skóra jest gładka, i jak 'napita' kremem. Dla mnie działa lepiej niż maseczki nawilżające. a na dodatek ma przystępną cenę bo 50 ml produktu kosztuje niecałe 50zł - jakość porównywalna z kremami za 500zł. POLECAM.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz