Włosowy duet : jeden HIT a jeden BUBEL
Dzisiaj szybko i na temat o Mineralnym duecie "Zdrojowym" odzywka i szampon.
SZAMPON
Mineralny szampon Zdrojowy zawiera w swoim składzie aktywne biologicznie związki siarki: S2-, HS-, siarkę koloidalną oraz liczne jony: K+, Na+, Ca2+, Mg2+ , HCO3-, Br- Cl-, które wywierają korzystne działanie na włosy i skórę głowy. Działanie keratolityczne (złuszczające) powoduje bardzo dokładne oczyszczenie skóry głowy z łoju, zanieczyszczeń oraz łupieżu. Odnawiające (keratoplastyczne) działanie sprawia, że skóra głowy i włosy są wyraźnie odżywione. Zmniejsza się przetłuszczanie włosów i podrażnienie skóry głowy.
ODŻYWKA
Odżywka zdrojowa zawiera najcenniejsze
składniki wód siarczkowych: siarkę koloidalną, S2-, HS" oraz liczne
składniki mineralne, głównie wapń i magnez. Keratolityczne
(złuszczające) działanie głęboko oczyszcza skórę i włosy z łoju i
łupieżu. Keratoplastyczne (odnawiające) odżywia skórę głowy i włosy,
zmniejsza objawy świądu.
MOJA OPINIA
Szampon jest bardzo dobry ! Dobrze myje, fajnie oczyszcza, nie obciąża i jest delikatny dla skóry głowy. To fajny produkt dla osób mających problemy z podrażnieniami- dla mnie ma jeden minus - zapach, pachnie siarką i dla mnie to brzydki sapach - ale nie zostaje on na włosach czyli jest do przeżycia. Nie wiem czy pomaga w walce z łupieżem bo takowego nie mam ale czytałam wiele pozytywnych opinii o tym że poradził sobie z łupieżem - czyli myślę że tutaj też na +. No i tutaj zdecydowanie gorsza część - odżywka. Pachnie tak samo jak szampon - czyli nie zbyt przyjemnie. Nie zauważyłam po niej odżywienia ale z czasem chyba zaczęła przetłuszczać mi włosy - jak ją odstawiłam problem zniknął. Ale dla mnie przetłuszczanie to cecha nie do przejścia więc na pewno do niej nie wrócę. Cenowo też wychodzą bardzo dobrze także do szamponu wrócę
Tutaj macie porównanie konsystencji ale zaskoczenie - to białe to szampon a to przezroczyste odzywka !
Nie miałam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że przetłuszcza...nie dla mnie:/
OdpowiedzUsuńSzampon mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńMożliwe, ze kiedyś będę chciała go przetestować :)