poniedziałek, 24 czerwca 2013

Temu Panu już podziękujemy ...

Temu Panu już podziękujemy...


Serum kolagenowe w żelu - na początku pomyślałam 'nie potrzebuje go przecież nie mam zmarszczek' ale jak przeczytałam że pomaga zwalczyć przebarwienia i blizny to pomyślałam - super ! no i zaczęłam używać... aż potem sprawdziłam na stronie producenta że kosztuje 220 zł !!! chcecie dowiedzieć się jak wyglądała moja przygoda z tym kosmetykiem? Zapraszam :


OD PRODUCENTA

Doskonałe połączenie aktywnego kolagenu morskiego z colostrum, przeznaczone jest do pielęgnacji każdego rodzaju cery, a przede wszystkim zalecane jest do cery z niedoskonałościami kosmetycznymi. Zastosowanie wysokiej jakości kolagenu z dużą zawartością hydroxyproliny regeneruje i poprawia kondycje skóry, czyniąc ją bardziej jędrną, elastyczną i promienną. Dzięki dodatkowi colostrum bogatego w immunoglobuliny, o właściwościach przeciwzapalnych i antystarzeniowych, skóra w krótkim czasie odzyskuje doskonały wygląd. Regularne stosowanie serum redukuje stany zapalne, opóźnia starzenie się komórek, a także zwiększa naturalny system obronny skóry przed czynnikami zewnętrznymi. Pomaga w regeneracji tkanek, redukuje blizny i objawy trądziku. 






MOJA OPINIA

Powiem tak - nie jest bardzo zły, ale jak na kosmetyk za takie pieniądze to porażka ! blizny i przebarwienia redukuje MINIMALNIE dosłownie tak jak każdy rozjaśniający krem za 10 zł. Do tego jak nałożyłam na przesuszoną skórę to szczypał. Poza tym pozostawia na skórze film który z czasem się roluje.  Niewiem może jest idealny na zmarszczki ale ja takowych niemam więc niewiem , wiem że na mimiczne nie podziałał nic. Jedyne plusy jakie jest to że jak trzymam go w lodówce to jest to fajne ochłodzenie, nawet ładnie pachnie no i jest wydajny - tyle. Jak ktoś chce niech spróbuje ale ja nie polecam. 

Załączę próbkę do wygranej w rozdaniu które trwa żeby któraś z Was mogła sama go przetestować - może się sprawdzi...

Co myślicie o tego typu kosmetykach ?

10 komentarzy:

  1. Szkoda, że się nie sprawdził... U mnie robi małą furorę. A ściąga dlatego, że kolagen jest silnie higroskopijny, sam producent o tym wspomina, że kilka minut po aplikacji należy nałożyć krem nawilżający.
    A lekkie szczypanie być może wywołane jest obecnością siary krowiej w składzie produktu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję xa cenne informację ;-) aczkolwiek jeśli chciałam użyć po nim kremu to właśnie wcześniej nałożone serum się rolowało i wyglądałam jak brudna ;-) to nie było fajne ;-D

      Usuń
  2. ja dałam swojej mamie , i tez nic nie dał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli nie tylko ja się zawiodłam - to jednak super drogi bubel

      Usuń
  3. Szkoda ze nie wszystkie kosmetyki sie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
  4. A stosowałaś go na zwilżoną wodą twarz?
    li_lia
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na każdy mozliwy sposób który wyczytałam w internecie- z wodą też moi niestety nic się nie zmieniło...

      Usuń
  5. U mnie sprawdza się rewelacyjnie i od kilku miesięcy jest jednym z moich ulubionych kosmetyków do twarzy

    OdpowiedzUsuń