piątek, 20 lipca 2012

SYPKI PUDER KTÓRY SIĘ NIE KOŃCZY...  -CUDOWNY VIRTUAL PUDER SYPKI


Tak wiem dziwny tytuł posta ale to dlatego iż miałam ten puder nooo z prawie rok a używałam niemal codziennie i już kupiłam nowy bo widziałam że 'w końcu' się kończy i mogę wypróbować co innego i wiecie co ? Od 3 miesięcy ten nowy leży nienaruszony i czeka aż wykończę ten. Nie wiem czy wszyscy tak maja ale dla mnie to najbardziej wydajny puder w życiu może dlatego że nakładam go dużym pędzlem i jedno wysypanie z siteczka i mogę pokryć całą twarz. Ale do rzeczy ...


OBIETNICE PRODUCENTA : Delikatny, lekko transparentny puder, pozwala wykreować bardzo naturalny makijaż. Nie zatyka porów, dzięki czemu skóra może swobodnie oddychać. Mikronizowany. Idealny do wykończenia makijażu. Na kilka godzin likwiduje efekt świecenia się skóry. Delikatny i przyjemny w nakładaniu. Matuje i utrwala makijaż, rozprasza światło, koryguje rysy twarzy. Zawiera filtry UVA/UVB.

 Jak widać puder dostajemy w ładnym słoiczku - był jeszcze napis ale po takim czasie się starł .

W środku  znajdujemy gąbeczkę, ja użyłam jej kilka razy i jest ok, oraz bardzo wygodne sitko.

Jak dla mnie to jest jedna 'porcja' produktu i wystarczyła mi na całą twarz.

Jak widać jest to puder zupełnie transparentny, w ogóle nie widoczny na twarzy.

MOJA OPINIA:
 
*konsystencja - całkiem sypki, nie zbija się w żadne grudki.
*opakowanie- bardzo wygodne ale przy którymś upadku delikatnie pękło. Piękne nie jest,ale nie to jest ważne ważny jest produkt a nie opakowanie.
*zapach- taki typowo pudrowy, trochę starodawny, ale zupełnie nie męczący - nawet mi się podoba
*kolorystyka- dostępny w 4 odcieniach, ale jest transparentny także te odcienie w zupełności wystarczą
*cena - ja płaciłam 20 zł
*aplikacja- bardzo wygodna, sitko idealnie odmierza 'porcję' produktu.
*pojemność- jak na puder bardzo dużo bo AŻ 20 g.
*wydajność- podałam na wstępie- najwydajniejszy z moich kosmetyków.
*dostępność- Z tym jest gorzej, u mnie tylko w jednej małej galerii, ale na allegro zapewne jest.

Podsumowanie: Dla mnie to kosmetyk idealny- łatwo się nakłada, idealny kolor, bardzo delikatny, i moją mieszaną skórę matuje na ładnych parę godzin. Teraz kupiłam inny ale nie dlatego że coś mi w nim przeszkadza tylko szukam czegoś łatwiej dostępnego. Jak dla mnie ma same plusy, w ogóle nie zapycha ani nie pogarsza stanu cery (ponieważ producent obiecuje że nie zatyka porów i pozwala skórze oddychać)  i jeszcze ta cena w stosunku to wydajności !!! mogłabym się tak zachwycać godzinami. Ja na 100% do niego wrócę. A wam mogę z czystym sumieniem polecić jeśli tylko macie okazje spróbujcie- na prawdę warto POLECAM !

Używałyście sypkiego pudru, jakiego ? Byłyście zadowolone ?  Piszcie na dole ;-)




9 komentarzy:

  1. Właśnie kończę swój puder i skoro tak polecasz to może się skuszę. Tym bardziej, że mam u siebie sklep z kosmetykami tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. JA osobiście nie używam pudrów ale ten co się nigdy nie kończy mnie kusi he he

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze ciekawi mnie ten puder, chyba zainwestuję jak się mój skończy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna recenzja , tylko ze ja takich pudrów nie używam , ale może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po kontakcie z bazą pod cienie virtual zraziłam się do ich kosmetyków
    Sypki to my secret kocham ten puder też za zapach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie teraz kupiłam ten z my secret ;-) zobaczymy czy zamienie ;-) dam znać w recenzji jak trochę poużywam ;-)

      Usuń
  6. nie używałam jeszcze pudru sypkiego.używam creme puff Max Factora:) dla mnie rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten sam puder- uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam go jeszcze. Ale jestem wielką fanką sypkich pudrów. Miałam ten z Biochemii Urody (i bardzo dobrze się spisywał), miałam ten z Vipery (też był świetny), a teraz używam tego z ELFa i również mogę go polecić :)

    OdpowiedzUsuń